Napisano 15.06.2007 - 18:10
Napisano 15.06.2007 - 18:15
Wiek XX i XXI
Odsetek populacji wybranych krajów Europy przyznającej się do wiary w Boga (dane z 2005 roku).
Napisano 15.06.2007 - 18:56
Oficjalnie (na ślubach, komuniach etc.) jestem katoliczką, ponieważ tak zostałam wychowana. Nigdy jednak rodzice nie zmuszali mnie do chodzenia do Kościoła. Stwierdzili, że sama mogę wybrać swoją drogę, gdyż jak każdy człowiek, mam wolną wolę. Pewnego dnia przestałam uczęszczać na msze. Zaczęłam dociekać, poszukiwać. Jest tak wiele pytań bez odpowiedzi.... Wiem, że pozostając przy KK, cały czas patrzyłabym na wszystko przez pryzmat chrześcijaństwa. Postanowiłam więc odciąć pępowinę i poszerzyć nieco swój światopogląd. Po prostu nadszedł taki moment, kiedy to znalazłam się w potrzasku. Kościół nie żyje w symbiozie z parapsychologią - wręcz przeciwnie. Zarówno ta dziedzina, jak i ezoteryka, okultyzm - wszystko jest wrzucone do jednego worka i zakazane. A ja cóż.. odkąd pamiętam interesowałam się wszystkim, co tajemnicze, niezwykłe, niewyjaśnione, więc musiałam dokonać wyboru. Tym sposobem odeszłam od religii, jednak cały czas wyznaję wiarę w Boga.a wlasnie, mowisz tak jakbys nie byla chrzescijanka, czemu?
Podpisuję się pod tą wypowiedzią i oczywiście dodam swoje '3 grosze'ten czlowiek zdecydowanie myli wiare w Boga z religia katolicka. a to duzy blad i nie wierze, ze o tym nie wie. mysle, ze jego glowna motywacja jest wyciagniecie pieniedzy od rosnacej rzeczy ateistow wojujacych. a w stosunku do biblii uzywa typowych chwytow, ktore rozkladaja na lopatki pierwszego, lepszego katolika, ale sa smieszne, dla kogos kto zna ja bardziej niz z niedzielnych mszy.
apeluje wiec - nie popierajcie naciagaczy. dbajcie o wlasne zdanie. przejscie z jednego narzucania opinii do innego nie jest zadnym dobrem.
I teraz:Moim skromnym zdaniem duchowość i religijność nie muszą iść w parze z wiarą w Boga. Przykład? Buddyzm i taoizm.
Przykład numer dwa to osoba wierząca, niepraktykująca. Kimś takim jestem ja sama(....)
Napisano 15.06.2007 - 19:04
yhy
a co w takim razie z tym...
"Treść trzeciej tajemnicy fatimskiej ujawnił publicznie Jan Paweł II 26 czerwca 2000, była w niej mowa o "białym kapłanie padającym od kuli z broni palnej", co część osób odnosi do zamachu na Jana Pawła II z 13 maja 1981."
pewnie usłyszę, że tylko odnosi się to do osoby Jana Pawła II, co nie musi być prawdą?
Napisano 15.06.2007 - 19:54
Napisano 15.06.2007 - 20:09
Cytując te zdania miałam na uwadze, że wiara i religia nie zawsze idą w parze (poparcie dla postu Ahp). Stwierdzenie, że kobiety nie mogą być kapłanami miało zaznaczyć jedynie, że Dawkins mówi o wierze i o religii w jednym kontekście. Dalej w tym artykule jest cytat, że Bóg Biblijny jest maniakiem seksualnym i że jest okrutny. Nieco wcześniej sugeruje natomiast, że osoby wierzące są szkodliwe.Tacita, Islam także "czyni ziemię mniej przyjazną dla kobiet". Skoro więc wszystkie najważniejsze religie monoteistyczne to robią oznacza, że coś w tym jest.
Napisano 15.06.2007 - 20:13
Napisano 16.06.2007 - 08:02
Napisano 17.06.2007 - 09:08
Napisano 17.06.2007 - 12:37
Napisano 17.06.2007 - 12:59
Napisano 17.06.2007 - 13:22
Napisano 18.06.2007 - 11:46
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych