Wszechświat jako taki wyłonił się z innego wszechświata, zaczynając jako mikroosobliwość
Czyli wychodzi na to samo - wszechświat istniał od zawsze, czemu więc Bóg nie może?
Napisano 29.06.2007 - 11:26
Wszechświat jako taki wyłonił się z innego wszechświata, zaczynając jako mikroosobliwość
Napisano 29.06.2007 - 12:29
Napisano 29.06.2007 - 12:40
Iniside, wiem, że mogę osiągnąć to wszystko. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, bym zarazem wierzyła w BogaWyobraź sobie, że mozesz wszystko, mozesz calkowicie opuścić ciało i wrócić do niego. Posidasz wszelkie psioniczne możliwości, potrafisz być tam gdzie chcesz, innymi słowy możesz praktycznie wszystk.
A teraz pomyśl, że nikt do takiego stanu nie jest ci potrzebny. Mozesz go osiągnąć całkowicie sama
Napisano 29.06.2007 - 12:50
Napisano 29.06.2007 - 13:11
Opierasz swoją teorię tylko na tym co znane człowiekowi i to na dodatek nie do końca. Dla Ciebie wymiana informacji przy temperaturze zera absolutnego jest niemożliwa ok tylko że duchowy świat może potrzebuję właśnie totalnej pustki zero materii, być może jest antymaterią tego nie wiesz.Dusza jest nosnikiem informacji. Co oznacza, że posiada swoje fizyczne właściwosci, czyli jest zbiorem cząstek elementarnych, składajacych się na inne cząstki. Czym bym nie była, przy temperaturze zera absolutnego wymiana jakiej kolwiek informacji jest zupełnie nie mozliwa. Czyli tak czy inaczej zginiesz chyba, ze przeniesiesz się do innego wszechświata.
.Prawdopodbnie przy wiekszych mozliwosciach i stanie ewolucyjnym, mogłabyś poprostu opuścić ciało kiedy chcesz
Widzę, że dokonałeś nowych odkryć gratulujęDusza to jeden z niezlicznonych kwantowych stanów.. Zwłąszcza że E=mc^2
Napisano 29.06.2007 - 13:19
Napisano 29.06.2007 - 13:22
Napisano 29.06.2007 - 13:29
Napisano 29.06.2007 - 13:33
Napisano 29.06.2007 - 14:54
Chodzi o teorie powstania wszechświata ? No jeśli teoria inflacyjna to dla ciebie bzudry pisane przez nastolatków, z jeden z twórci strunowej teorii pola (Michio Kaku), to tez nastolatek to gratuluje wiedzyiniside, jesli to co piszesz, to wszystko co masz, to chyba nie mamy o czym rozmawiac. nie wiem czy zdajesz sobie sprawe z tego, jak smieszne to sa argumenty. jesli juz czytasz o kosmologii, to czytaj powazne zrodla, a nie strony pisane przez nastolatkow, ktorzy sie za duzo naogladali discovery.
A to oznacza, ze boga nie ma, bo kazdy z nas nim jest . Troche to dziwne czcic samego siebie. Mozna wierzyc we wlasne siły i mozliwosc . Może kiedyś światy równoległe były śmieszne. Kiedyś nawet wielki wybuch był śmieszny. Ba kiedyś kosmos składał sie z 40 galaktyk dopóki Hubble nie stwierdził inaczej. Oj przykro mi, ale najnowsze teorie właśnie mówią, że wszechświat wyłonil się z innego wszechświata, i z naszego wszechświata moga się wyłaniać kolejne. Sami sobie możemy nawet stworzyć wszechświat (przy odpowiedniej technologii).Iniside, wiem, że mogę osiągnąć to wszystko.
Nowe wszechswiaty wyłaniają sie nawet teraz. Każda taka mikroosobliwosc moze sie nagle rozpaść, i dojsc do załamania super-symetrii. Mówiac filozoficznie, stan super-symetrii jest sam w sobie tak doskonały, że jest wręcz nie możliwe zeby mogło coś w nim istnieć. Innymi słowy do rozwoju świata są potrzebne wadySamo od siebie nic się nie ma prawa stać wedłóg mnie, musi istnieć ktoś lub coś
A ty nie wiesz co to antymateria.być może jest antymaterią
Wewnętrzy głos to reakcje chmiczno-elektryczne w mózgu. Nie ma co szukać jakiejś większej głębi.A kto powiedział że nie mogę tego zrobić teraz, tego akurat nie wiesz, ale może się to zmienić wejrzyj w głąb siebie i wsłuchaj się w swój wewnętrzny głos, proszę
Nie odkryłem. Poprostu stwierdzam ze "dusza" == materia.Widzę, że dokonałeś nowych odkryć gratuluję
Na nic nie musze sobie zasłużyć. Jeśli po śmierci informacja o świadomości przetrwa, pójde gdzie mi sie podoba. Czyli najprawdopodbniej w pare ciekawych miejsce we wszechświecie. Nic mnie nie obchodzi jakieś tam niebo, głupi marketing i tylePodsumowując, smierć jest tylko etapem przejściowym tylko nasze fizyczne ciało umiera, natmiast ciało astralne czyli dusza wędruje do nieba jeśli na to zasłużymy jeśli dobrzę rozumiem moją religię,to przez całe nasze życie musimy sobie zasłóżyć na ten lepszy świat.
Niestety najnowsze teorie mówią, że był inny wszechświat, który może jest dalej, do którego, moze sie uda dostać przez jedną z niezlicznoych czarnych dziur. Dokłanie nie wiemy. Ale wyjaśni to teoria wszystkiego (jesli wkoncu powstanie).Co było przed wielkim wybuchem?
Napisano 29.06.2007 - 15:07
Napisano 29.06.2007 - 16:08
Napisano 29.06.2007 - 16:10
O nie nie. Do tego co było przed wielkim wybuchem, posłużyłem się teorią kwantowa . Anyway teoria mówi skad wzioł sie wszechświat. No a czy ja mówie skad sie nie wzioł ? To co było przed to hipoteza. Chociaz, ze przed był inny wszechświat to bardzo realna hipoteza.... I własnie tu docieramy do wszechswiatow ronwoległych.iniside, kazdy powazny naukowec traktuje teorie inflacji jako hipoteze. Ty natomiast poslugujesz sie nia do dowodzenia czoegos co jest zupelnie pobocznym faktem (w koncu to co bylo przed powstaniem wrzechswiata nie jest glownym przedmiotem tej teorii). wnioskuje wiec, ze nie do konca rozumiesz o czym mowisz. ta dyskusja nie ma sensu.
Napisano 29.06.2007 - 16:24
Doświadczyłam w swoim życiu Boga, wiem, że On istnieje i ja w Niego wierzę.A to oznacza, ze boga nie ma, bo kazdy z nas nim jest . Troche to dziwne czcic samego siebie. Mozna wierzyc we wlasne siły i mozliwosc .
Napisano 29.06.2007 - 18:46
Słuchanie naszego wewnętrznego głosu jest sprawą bardzo ciekawa i godną polecenia.Czy Ty potrafisz go słuchać?Pisze o tym w NT i mówili o tym H.Bławatska,E.Cayce,S.Baba,Jezus itd.Obecnie KRK zabrania tego typu komunikacji z tym głosem,uważając to za sektę.Na pewno boi się,żeby zbyt dużo ludzi nie poznało prawdy.A kto powiedział że nie mogę tego zrobić teraz, tego akurat nie wiesz, ale może się to zmienić wejrzyj w głąb siebie i wsłuchaj się w swój wewnętrzny głos, proszę smile1.gif
W każdym człowieku jest obecny Bóg Ojciec i Chrystus przez Swojego Ducha Świętego.Tą obecność Boga w nas Jezus nazywał Królestwem Bożym,o którym mówił:"...ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i tajemnic jego,a wszystko inne będzie wam dodane".To od obecnego w nas Ducha Bożego i Ducha Chrystusowego pochodzi ten wewnętrzny głos.Wewnętrzny głos to reakcje chemiczno-elektryczne w mózgu. Nie ma co szukać jakiejś większej głębi.
Zapewne większość religii, mówi o konieczności słuchania tego wewnętrznego głosu,za wyjątkiem religii katolickiej,która zmieniła słowa Jezusa z :"...Królestwo Boże jest w was" na :"...Królestwo Boże jest pośród was".Nie ma co szukać jakiejś większej głębi.
Tu nie powinno chodzić o czczenie samego siebie,ale Boga,który jest w nas obecny przez Swojego Ducha Świętego.Doświadczyłam w swoim życiu Boga, wiem, że On istnieje i ja w Niego wierzę.
Czcić samego siebie? Faktycznie dziwne.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych