Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wierzysz w Boga?


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
443 replies to this topic

#121

Berith.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wszechświat jako taki wyłonił się z innego wszechświata, zaczynając jako mikroosobliwość


Czyli wychodzi na to samo - wszechświat istniał od zawsze, czemu więc Bóg nie może?
  • 0

#122

aph.
  • Postów: 684
  • Tematów: 3
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

iniside, jesli to co piszesz, to wszystko co masz, to chyba nie mamy o czym rozmawiac. nie wiem czy zdajesz sobie sprawe z tego, jak smieszne to sa argumenty. jesli juz czytasz o kosmologii, to czytaj powazne zrodla, a nie strony pisane przez nastolatkow, ktorzy sie za duzo naogladali discovery.
  • 0

#123

Tacita.

    Ukryty wymiar

  • Postów: 859
  • Tematów: 53
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wyobraź sobie, że mozesz wszystko, mozesz calkowicie opuścić ciało i wrócić do niego. Posidasz wszelkie psioniczne możliwości, potrafisz być tam gdzie chcesz, innymi słowy możesz praktycznie wszystk.
A teraz pomyśl, że nikt do takiego stanu nie jest ci potrzebny. Mozesz go osiągnąć całkowicie sama :)

Iniside, wiem, że mogę osiągnąć to wszystko. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, bym zarazem wierzyła w Boga ;)
To, że człowiek faktycznie potrafi to i tamto dowodzi o pewnej jego sile. Zastanów się jednak jak jesteśmy słabi w konfrontacji z naturą. Cóż my właściwie możemy, stając twarzą w twarz z potęgą przyrody? Jak to się ma do naszej 'boskości'?
  • 0



#124

qUBa.
  • Postów: 46
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Co było przed wielkim wybuchem?Niektóre hipotezy mówią że była to skupiona materia(jeśli coś przkręciłem to mnie poprawcie), musi istnieć byt doskonały co to wszystko stworzył.Dla Chrześcijan jest do Bóg.
Samo od siebie nic się nie ma prawa stać wedłóg mnie, musi istnieć ktoś lub coś, dla nas Chrześcijan jest to Bóg jak już wcześniej pisałem.
Podsumowując, smierć jest tylko etapem przejściowym tylko nasze fizyczne ciało umiera, natmiast ciało astralne czyli dusza wędruje do nieba jeśli na to zasłużymy jeśli dobrzę rozumiem moją religię,to przez całe nasze życie musimy sobie zasłóżyć na ten lepszy świat.
  • 0

#125

Asieńka.

    Wiedźma

  • Postów: 979
  • Tematów: 28
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dusza jest nosnikiem informacji. Co oznacza, że posiada swoje fizyczne właściwosci, czyli jest zbiorem cząstek elementarnych, składajacych się na inne cząstki. Czym bym nie była, przy temperaturze zera absolutnego wymiana jakiej kolwiek informacji jest zupełnie nie mozliwa. Czyli tak czy inaczej zginiesz chyba, ze przeniesiesz się do innego wszechświata.

Opierasz swoją teorię tylko na tym co znane człowiekowi i to na dodatek nie do końca. Dla Ciebie wymiana informacji przy temperaturze zera absolutnego jest niemożliwa ok tylko że duchowy świat może potrzebuję właśnie totalnej pustki zero materii, być może jest antymaterią tego nie wiesz.

Prawdopodbnie przy wiekszych mozliwosciach i stanie ewolucyjnym, mogłabyś poprostu opuścić ciało kiedy chcesz :)

.
A kto powiedział że nie mogę tego zrobić teraz, tego akurat nie wiesz, ale może się to zmienić wejrzyj w głąb siebie i wsłuchaj się w swój wewnętrzny głos, proszę :)

Dusza to jeden z niezlicznonych kwantowych stanów.. Zwłąszcza że E=mc^2

Widzę, że dokonałeś nowych odkryć gratuluję ;)
  • 0



#126

qUBa.
  • Postów: 46
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy ci wszyscy którzy wierzą w naukę bardziej niż w Boga dpuszczają do siebie że Bóg istnieje?
  • 0

#127

Berith.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

qUBa, czy to jest pytanie? Poczytaj o Deizmie chociażby.
  • 0

#128

qUBa.
  • Postów: 46
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak to jest pytanie.Na które chciałbym znać odpowiedz!
  • 0

#129 Gość_reneq16

Gość_reneq16.
  • Tematów: 0

Napisano

qUBa, sprawdź w wiki co to znaczy deizm, a potem dopasuj to do naukowców. Część w to wierzy, część jest ateistami. Tak jak w życiu, istnieje różnorodność.
  • 0

#130

iniside.
  • Postów: 541
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

iniside, jesli to co piszesz, to wszystko co masz, to chyba nie mamy o czym rozmawiac. nie wiem czy zdajesz sobie sprawe z tego, jak smieszne to sa argumenty. jesli juz czytasz o kosmologii, to czytaj powazne zrodla, a nie strony pisane przez nastolatkow, ktorzy sie za duzo naogladali discovery.

Chodzi o teorie powstania wszechświata ? No jeśli teoria inflacyjna to dla ciebie bzudry pisane przez nastolatków, z jeden z twórci strunowej teorii pola (Michio Kaku), to tez nastolatek to gratuluje wiedzy :)

Iniside, wiem, że mogę osiągnąć to wszystko.

A to oznacza, ze boga nie ma, bo kazdy z nas nim jest :) . Troche to dziwne czcic samego siebie. Mozna wierzyc we wlasne siły i mozliwosc :) . Może kiedyś światy równoległe były śmieszne. Kiedyś nawet wielki wybuch był śmieszny. Ba kiedyś kosmos składał sie z 40 galaktyk dopóki Hubble nie stwierdził inaczej. Oj przykro mi, ale najnowsze teorie właśnie mówią, że wszechświat wyłonil się z innego wszechświata, i z naszego wszechświata moga się wyłaniać kolejne. Sami sobie możemy nawet stworzyć wszechświat (przy odpowiedniej technologii).
JEst jeszcze gorzej. Dekoherencja mów nam, że w istnije nieskończenie wiele wszechświaów rónołegłych, z którzy kazdy jest zbiorem możliwsci, zaszło inne zdarzenie kwantowe bla bla.

Anyway, moglbym wiedziec co było śmieszne ?

Samo od siebie nic się nie ma prawa stać wedłóg mnie, musi istnieć ktoś lub coś

Nowe wszechswiaty wyłaniają sie nawet teraz. Każda taka mikroosobliwosc moze sie nagle rozpaść, i dojsc do załamania super-symetrii. Mówiac filozoficznie, stan super-symetrii jest sam w sobie tak doskonały, że jest wręcz nie możliwe zeby mogło coś w nim istnieć. Innymi słowy do rozwoju świata są potrzebne wady :)

być może jest antymaterią

A ty nie wiesz co to antymateria. :)
Gdyby był antymateria uległ natychmiastowej anihilacji, bo jak kazdy wie połacznie materia-antymateria natychmiast się anihiliuje wydzielają przy tym pormieniowannie gamma. Żadziej cząstki Pion (nie pamiętam jakie pierwiastki musza ulec anihiliacji aby one powstały).

A kto powiedział że nie mogę tego zrobić teraz, tego akurat nie wiesz, ale może się to zmienić wejrzyj w głąb siebie i wsłuchaj się w swój wewnętrzny głos, proszę :)

Wewnętrzy głos to reakcje chmiczno-elektryczne w mózgu. Nie ma co szukać jakiejś większej głębi.

Widzę, że dokonałeś nowych odkryć gratuluję ;)

Nie odkryłem. Poprostu stwierdzam ze "dusza" == materia.

Podsumowując, smierć jest tylko etapem przejściowym tylko nasze fizyczne ciało umiera, natmiast ciało astralne czyli dusza wędruje do nieba jeśli na to zasłużymy jeśli dobrzę rozumiem moją religię,to przez całe nasze życie musimy sobie zasłóżyć na ten lepszy świat.

Na nic nie musze sobie zasłużyć. Jeśli po śmierci informacja o świadomości przetrwa, pójde gdzie mi sie podoba. Czyli najprawdopodbniej w pare ciekawych miejsce we wszechświecie. Nic mnie nie obchodzi jakieś tam niebo, głupi marketing i tyle :P

Co było przed wielkim wybuchem?

Niestety najnowsze teorie mówią, że był inny wszechświat, który może jest dalej, do którego, moze sie uda dostać przez jedną z niezlicznoych czarnych dziur. Dokłanie nie wiemy. Ale wyjaśni to teoria wszystkiego (jesli wkoncu powstanie).
  • 0

#131

aph.
  • Postów: 684
  • Tematów: 3
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

iniside, kazdy powazny naukowec traktuje teorie inflacji jako hipoteze. Ty natomiast poslugujesz sie nia do dowodzenia czoegos co jest zupelnie pobocznym faktem (w koncu to co bylo przed powstaniem wrzechswiata nie jest glownym przedmiotem tej teorii). wnioskuje wiec, ze nie do konca rozumiesz o czym mowisz. ta dyskusja nie ma sensu.
  • 0

#132

Asieńka.

    Wiedźma

  • Postów: 979
  • Tematów: 28
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Iniside to tylko według Twojej teorii dusza jest materią natomiast dla mnie jest zupełnie czymś nieznanym dla człowieka. To do czego doszedł Einstein to tylko jedno ogniwo w przeogromnym splocie nie pojętym dla naszych małych umysłów. Naukowcy nadal nie znają praw rządzących Wszechświatem, miotają się ponieważ wielu z nich jest zatraconych w pojmowaniu ludzkości jako "wielkiej rasy" szukają życia po za Ziemią ale nie duchowego. Zresztą pewnego dnia może się okazać że to co do tej pory odkryliśmy nijak się ma do Rzeczywistego Wszechświata.

Z tego co piszesz wnioskuję że gubisz się pomiędzy nauką, tym co już udowodnione, a sferą duchową Wszechświata, piszesz że wnętrze to chemia ale po śmierci pójdziesz gdzie zechcesz, mam pytanie, jako co?

Piszesz, że nie ma początku ani końca nie trudno się z tym zgodzić, ale wiedz, że początek i koniec wywodzą się z tego samego miejsca z czego można wywnioskować, że nic się nie zaczęło bo koniec ma to samo miejsce, ale z drugiej strony nie mogło się skończyć ponieważ się nie zaczęło. :)
  • 0



#133

iniside.
  • Postów: 541
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

iniside, kazdy powazny naukowec traktuje teorie inflacji jako hipoteze. Ty natomiast poslugujesz sie nia do dowodzenia czoegos co jest zupelnie pobocznym faktem (w koncu to co bylo przed powstaniem wrzechswiata nie jest glownym przedmiotem tej teorii). wnioskuje wiec, ze nie do konca rozumiesz o czym mowisz. ta dyskusja nie ma sensu.

O nie nie. Do tego co było przed wielkim wybuchem, posłużyłem się teorią kwantowa :> . Anyway teoria mówi skad wzioł sie wszechświat. No a czy ja mówie skad sie nie wzioł ? To co było przed to hipoteza. Chociaz, ze przed był inny wszechświat to bardzo realna hipoteza.... I własnie tu docieramy do wszechswiatow ronwoległych.
Doskonale wiem o czym mówie..
  • 0

#134

Tacita.

    Ukryty wymiar

  • Postów: 859
  • Tematów: 53
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

A to oznacza, ze boga nie ma, bo kazdy z nas nim jest :) . Troche to dziwne czcic samego siebie. Mozna wierzyc we wlasne siły i mozliwosc :) .

Doświadczyłam w swoim życiu Boga, wiem, że On istnieje i ja w Niego wierzę.
Czcić samego siebie? Faktycznie dziwne.
Oczywiście, że można wierzyć we własne siły i możliwości - nawet należy. Ale wierzyć w siebie, a czcić siebie to różnica.
  • 0



#135

angelo.
  • Postów: 386
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Asieńka

A kto powiedział że nie mogę tego zrobić teraz, tego akurat nie wiesz, ale może się to zmienić wejrzyj w głąb siebie i wsłuchaj się w swój wewnętrzny głos, proszę smile1.gif

Słuchanie naszego wewnętrznego głosu jest sprawą bardzo ciekawa i godną polecenia.Czy Ty potrafisz go słuchać?Pisze o tym w NT i mówili o tym H.Bławatska,E.Cayce,S.Baba,Jezus itd.Obecnie KRK zabrania tego typu komunikacji z tym głosem,uważając to za sektę.Na pewno boi się,żeby zbyt dużo ludzi nie poznało prawdy.

iniside

Wewnętrzny głos to reakcje chemiczno-elektryczne w mózgu. Nie ma co szukać jakiejś większej głębi.

W każdym człowieku jest obecny Bóg Ojciec i Chrystus przez Swojego Ducha Świętego.Tą obecność Boga w nas Jezus nazywał Królestwem Bożym,o którym mówił:"...ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i tajemnic jego,a wszystko inne będzie wam dodane".To od obecnego w nas Ducha Bożego i Ducha Chrystusowego pochodzi ten wewnętrzny głos.

Nie ma co szukać jakiejś większej głębi.

Zapewne większość religii, mówi o konieczności słuchania tego wewnętrznego głosu,za wyjątkiem religii katolickiej,która zmieniła słowa Jezusa z :"...Królestwo Boże jest w was" na :"...Królestwo Boże jest pośród was".

Tacita

Doświadczyłam w swoim życiu Boga, wiem, że On istnieje i ja w Niego wierzę.
Czcić samego siebie? Faktycznie dziwne.

Tu nie powinno chodzić o czczenie samego siebie,ale Boga,który jest w nas obecny przez Swojego Ducha Świętego.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych