All is full of love
You'll be given love
You'll be taken care of
You'll be given love
You have to trust it
Maybe not from the sources
You have poured yours
Maybe not
From the directions
You are
Staring at
Twist your head around
It's all around you
All is full of love
All around you
All is full of love
You just ain't receiving
All is full of love
Your phone is off the hook
All is full of love
Your doors are all shut
All is full of love
All is full of love....
Ktoś obdaruje Cię miłością
Ktoś się o Ciebie zatroszczy
Musisz temu zaufać
Może nie ze źródeł,
W które wlałeś swoją
Może nie ze stron,
W które się wpatrujesz
Rozejrzyj się wokół siebie
Jest wszędzie wokół Ciebie
Wszystko jest pełne miłości,
Wszędzie wokół Ciebie
Wszystko jest pełne miłości
Tylko Ty nie odbierasz
Twój telefon ma zdjętą słuchawkę
Twoje drzwi są pozamykane
Wszystko jest pełne miłości
------- Björk -------
Czym jest miłość?
To pytanie nurtuje ludzkość od zarania dziejów. Każdy słyszał to słowo wiele razy, zapewne też doświadczył miłości – czy od rodziców, partnera, zwierzaka. Lecz czy potrafimy ją opisać? Czy potrafimy stwierdzić jaki ma kształt, bądź smak?
Jest to uczucie, które żyje w naszych sercach i doświadczamy go w indywidualny sposób.
Niestety nie każdy potrafi dostrzec miłość, bądź jej nie docenia. Czasem po prostu nie potrafi. A przecież MIŁOŚĆ jest potęgą! To dzięki niej możemy góry przenosić! Jest ona siłą tak wielką, że nic nie jest stanie stanąć jej na drodze, nawet śmierć.
Miłość, która jest gotowa nawet oddać życie, nie zginie. Jan Paweł II (Karol Wojtyła)
Dlaczego nie potrafimy kochać siebie?
Często jesteśmy świadkami, jak egoiści toczą nieustającą walkę o swoje, jak skupiają się głównie na sobie i w sumie otoczenie mało się dla nich liczy. Przede wszystkim ci ludzie mają problem z akceptacją własnej osoby. Postępowanie egoistyczne, np. wykorzystywanie, krzywdzenie czy poniżanie innych ma za zadanie przyćmić poczucie niskiej wartości tychże ludzi – taki paradoks. Służy to uzyskaniu zadowolenia z siebie, lecz skutki są odwrotne. Im gorzej się czujemy, tym więcej w nas złości i agresji wobec innych.
Jeśli nie masz problemów z miłością do własnej osoby (proszę nie mylić z narcyzmem ), nie odczuwasz potrzeby, aby poniżać kogokolwiek. Znasz własną wartość i nie szukasz potwierdzenia z zewnątrz. Jesteś tak twórczy i niezależny, że opinie innych osób są dla Ciebie ciekawe, ale nie musisz z nimi walczyć. Podchodzisz z szacunkiem zarówno do tych, którzy Cię otaczają, jak i do własnych poglądów. Nie masz więc problemów z przyznawaniem racji innym, zachowując jednocześnie swoje zdanie. Skąd więc bierze się u ludzi egoizm? Odpowiedź jest prosta: z braku miłości do samych siebie..
Jak obudzić w sobie pokłady miłości?
Najpierw musimy zastanowić się nad własnym samokrytycyzmem. Czy nie jesteśmy dla siebie zbyt surowi? Czy nie dzieje się tak, że sami stawiamy sobie bariery, przez które ciężko jest się nam przebić? Powalmy je! Na początek zadajmy sobie pytanie: czego nie potrafię pokochać w sobie?
Weź kartkę papieru, podziel ją na pół. Z jednej strony postaw plus, a z drugiej minus. Postaraj się, wypisać w miarę możliwości tyle samo pozytywnych, co negatywnych cech, jakie w sobie dostrzegasz. Być może okaże się, że proporcje są odwrotne? Tak proste ćwiczenie pozwala spojrzeć na siebie z dystansem i wyciągnąć pewne wnioski.
Najpierw przeczytaj (najlepiej na głos) wszystkie swoje pozytywne cechy, zatrzymując się na moment przy każdej z nich. Doceń w sobie wszystko, co dobre.
Następnie skup się na cechach negatywnych. Zauważ, że nie są aż takie straszne. Wszystko można zmienić, a jest na to wiele sposobów. Ważne, by nauczyć się nad sobą panować.
Zaakceptuj siebie takim, jakim jesteś. Pokochaj w sobie nie tylko cechy pozytywne, lecz i te negatywne. Zauważ, że nie ma ludzi bez wad. Niestety nie jesteśmy doskonali, ale to nie znaczy, że nie możemy zmienić w sobie tego, co nam przeszkadza. Pracujmy nad sobą!
Jeśli usłyszysz złośliwą uwagę pod swoim adresem, obróć to w żart. Nie wypowiadaj słów w gniewie, ponieważ możesz ich żałować. Zachowaj nerwy na wodzy, odpowiadaj błyskotliwie. Doceń krytykę i zamiast się obrażać, podziękuj. Może zauważysz, że osoba, która powiedziała Ci coś w przypływie emocji, wcale nie chciała Cię urazić, lecz w sposób nieco nietaktowny (świadomy lub nie) chciała zwrócić Twoją uwagę na to, że faktycznie postępujesz źle. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że swoim zachowaniem ranimy innych. Potrzebujemy uwag, by móc dostrzec w sobie to, nad czym jeszcze musimy popracować.
Kontroluj swoje myśli!
W każdej kryzysowej sytuacji znajdź coś pozytywnego. Pada deszcz i nie pojedziesz na wycieczkę rowerową, a tak się na nią cieszyłeś! Za to masz czas, by przeczytać ciekawą książkę - wcześniej nie miałeś takiej możliwości. To tylko jeden prosty przykład, a jest ich wiele.
Gdy przeżywasz traumę związaną z tragicznym przeżyciem, pamiętaj, że musisz być silny i żyć dalej! Co Cię nie zabije, wzmocni Cię!! Będziesz bogatszy o nowe doświadczenia w przyszłości, a to z pewnością pomoże Ci stawić czoła wielu sprawom, które wcześniej wydawały się być trudne. Myśl pozytywnie, nawet jeśli mogłoby się wydawać, że już nic nie jest w stanie poprawić Twojego nastroju. Pamiętaj o prawie przyciągania i o potędze miłości, a osiągniesz wiele! Dawaj wszystko to, co w Tobie najlepsze. Kochaj, a będziesz kochany, pomagaj, a i Tobie pomogą, wspieraj, a przyjaciele sami do Ciebie przyjdą. Są to zasady wszystkim znane, pamiętajmy o nich zatem w każdym momencie swojego życia, a niepostrzeżenie wszystko nabierze kolorów. Niewykonalne stanie się rzeczywistością, a Ty będziesz się piął ponad wyżyny! Dostrzeżesz rzeczy, na które wcześniej nie zwracałeś uwagi. Zwykłe ‘dzień dobry’ w ustach sąsiada zabrzmi inaczej, a każdy nowy dzień będzie magiczny.
Jeśli chcesz zmieniać świat, zacznij od siebie.
Jeśli będziesz żył w zgodzie z własnym sumieniem, osiągniesz wszystko, o czym tylko marzysz. ‘Kochaj bliźniego swego’ ma sens, jeśli najpierw pokochasz ‘siebie samego’.
Nie zapominaj o złu, które Ci wyrządzono, ale naucz się wybaczać. Gdy posiądziesz tę wspaniałą umiejętność, otworzysz sobie drogę do bezgranicznej miłości.
"Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką możliwą wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał.
Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie.
Po części bowiem tylko poznajemy, po części prorokujemy.
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe.
Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecięce.
Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz: Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość."
1 Kor 13,1-13
Tacita