116 replies to this topic

[Connor]

A gdyby zrobić przepis, że księża mogą uprawić seks raz w miesiącu z zakonnicami, jeśli obie strony by się zgodziły? I wilk syty i owca cała można powiedzieć

[Torek]

@WT

Nie znam żadnego pastora, nie oceniam.

Skoro protestantyzm nie widzi przeszkód, to czemu KK już tak?

I wśród duchowieństwa znajdą się "czarne owce". Ale właśnie czym jest to spowodowane? Być może po prostu zbyt małą wiarą; brakiem gorącej wiary i miłości do Boga?

Brak argumentów- zawsze można podeprzeć się Bogiem.

Wiara potrafi przecież "góry przenosić", więc celowałbym w tym kierunku, aczkolwiek nie będę nikogo oceniał.

Ja bym celował w kierunku natury człowieka, aniżeliby wiary.

[Patrick]

Celibat jest ważny. Pozwala on kapłanowi skupić się tylko na wykonywaniu swojej misji szerzenia wiary; rodzina tylko by go blokowała, zajmowała dużo czasu.

Rozumiem, że molestowanie dzieci nie blokuje "misji szerzenia wiary"? -.-

A gdyby zrobić przepis, że księża mogą uprawić seks raz w miesiącu z zakonnicami, jeśli obie strony by się zgodziły? I wilk syty i owca cała można powiedzieć

Po co się tak patyczkować? Celibat to sztuczne, narzucone z góry ograniczenie, nie mający nic wspólnego z Biblią i powinno zostać zniesione.

[buba]

Celibat jest ważny. Pozwala kapłanowi skupić się tylko na wykonywaniu swojej misji szerzenia wiary; rodzina tylko by go blokowała, zajmowała dużo czasu.

Nauka ta zasługuje na wiarę. Jeśli ktoś dąży do biskupstwa, pożąda dobrego zadania.
Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, rozsądny, przyzwoity, gościnny, sposobny do nauczania,
nieprzebierający miary w piciu wina, nieskłonny do bicia, ale opanowany, niekłótliwy, niechciwy na grosz,
dobrze rządzący własnym domem, trzymający dzieci w uległości, z całą godnością. 1Tym 3,1

Ale WT wie lepiej niż "święty Paweł".

Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele własnego domu, jakżeż będzie się troszczył o Kościół Boży? 1Tym 3,5


A czy bogactwa i przepych w jakim żyją wysoko postawieni w hierarchii, nie przeszkadza im w wykonywaniu misji szerzenia wiary?
bo przecież ,cytując klasyka: "Wiem, że zbytnie bogactwo pozbawiło by mnie duszy"

Użytkownik buba edytował ten post 07.05.2012 - 22:11

[żaba]

celibat to głupota wg mnie. pastorzy mają rodziny, bzykają się i jest ok - a do tego jestem pewny, że są o wiele normalniejszymi ludźmi niż taki niewyżyty ksiądz (stąd też wiele dziwnych zachowań u nich)

[liberta.dv]

xionc, co nigdy kobiety nie posiadawszy naucza o związkach i rodzinie, jest po prostu niedoświadczonym ignorantem, a jego wiarygodność jest prawie tak wątpliwa jak posty nawróconych prawiczków...

WT:
"Nie mówię, że nie należy kochać, bo to niezbędne, ale miłość to nie tylko uczucie do jednej osoby"

Dziękujemy za pozwolenie.

[starscream]

człowiek jest tylko człowiekiem i nic tego nie zmieni każdy ma popęd seksualny a gadanie że da się żyć bez kontaktu z ponętnym ciałkiem kobiety jest bzdurne, tak jak byś chciał nagle zacząć spać w dzień a aktywnie spędzać czas w nocy. A potem się okazuje że ksiądz uczy ministrantów zapasów albo oddają się w samotności zabawy

[Doriska]

Cytat
Celibat jest ważny. Pozwala on kapłanowi skupić się tylko na wykonywaniu swojej misji szerzenia wiary; rodzina tylko by go blokowała, zajmowała dużo czasu.


dla mnie to jest totalna bzdura.

Raz ze pastorzy znajdują czas na godzenie służby kościołowi swemu i rodzinie.
Dwa:jak ktoś nie mający rodziny może mi mówić jak mam wychowywać moje dzieci czy tez współżyć z mężem,skoro jest to/no powinno być/ dla księdza abstrakcja???

celibat jest nienaturalny,jest wbrew naturze,ale jeśli ktoś sam z własnej woli chce poświecić życie religii to jest to świadomy wybór i niech dotrzymuje danego słowa. Święcenia końcowe na księdza nie odbywają się w wieku 15-17 lat tylko celibat ślubują dojrzali mężczyźni.

To nie od pracy rodzina by odciągała księdza tylko ksiądz mający na utrzymaniu rodzinę dbał by o domowa kasę wiec kościołowi tej kasy by ubyło,ot i cala tajemnica.
Jest celibat,nie ma /oficjalnie/dzieci, spadkobierców!

[luk1407]

nikt nie musi zostawać Kapłanem

jeżeli ktoś już sie na to decyduje, i przysięga przed Bogiem że będzie żył w czystości to nie może mieć później do nikogo pretensji

to jest jego decyzja, i jego obietnica którą składa Bogu

jeżeli nie chce tego może służyć również jako osoba świecka

dlatego nie rozumiem problemu, przecież nikt nie musi być Księdzem

a jeżeli się coś ŚLUBUJE to trzeba tego dotrzymywać

[JCDenotn]

ateiści i antyklerycy którzy nienawidzą kościoła i wszytsko co z nim związanie chcą dyktować mu jak ma postępować wobec swoich własnych ludzi. Czy tylko ja czegoś nie rozumiem?

Użytkownik JCDenotn edytował ten post 27.06.2012 - 16:45

[Aidil]

ateiści i antyklerycy którzy nienawidzą kościoła i wszytsko co z nim związanie chcą dyktować mu jak ma postępować wobec swoich własnych ludzi. Czy tylko ja czegoś nie rozumiem?

Tak, czym jest seksualność i seks.

[Doriska]

Użytkownik JCDenotn dnia 27.06.2012 - 16:44 napisał
ateiści i antyklerycy którzy nienawidzą kościoła i wszytsko co z nim związanie chcą dyktować mu jak ma postępować wobec swoich własnych ludzi. Czy tylko ja czegoś nie rozumiem?



Jestem osoba bardzo wierzącą,nie ateistka.Nie wiem czym jest nienawiść bo jak dotąd jej nie doświadczyłam.Nie dyktuje żadnemu kościołowi jak ma postępować ze swoimi ludźmi.
Ja się tylko nie godzę by ktoś kto jest hipokrytom, kłamcą łamiącym,bardzo drastycznie/afery pedofilskie/ słowo dane Bogu, był pasterzem,nauczycielem i przewodnikiem moralnym,bo nie widzę tu moralności żadnej!
Celibat jest świadomym wyborem ,a słowo jest droższe od pieniędzy,no przynajmniej dawniej było,bo teraz to już nie jestem pewna.

[JCDenotn]

Watykan prawdopodobnie nie może sprawdzić samym rzutem oka czy człowiek jest dobry czy nie. A źli ludzie są wszędzie, i to w cale nie przez Celibat.

[erebeuzet]

Ale po co celibat? Wystarczy zabronić dziedziczenia majątku przez potomków księży i po sprawie.
Przecież taki był cel wprowadzenia celibatu.

[shar0nie]

celibat u księży to bardzo mądra rzecz. wyobraźcie sobie sytuację gdyby celibat został zniesiony: ksiądz zostaje wezwany do szpitala by rozgrzeszyc umierających. w tym samym czasie jego rodzina ma wypadek. każdy normalny ojciec, założyciel rodziny pragnie byc z nią i ją wspierac. ciąży na nim jednak wielka odpowiedzialnosc i nie jest w stanie opuscic chorych.
bycie księdzem to po prostu ogromna praca wymagajaca poswiecen. i moim zdaniem popęd seksualny i to, że po prostu "się chce", to sprawa drugorzędna.

swoją drogą, nie brak księży wiadomo jakich. przykre, ale cóż - w każdej profesji zdarzają się i profesjonaliści, i nieudacznicy.