39 odpowiedzi w tym temacie

[Ra3l]

Podobno na odcinku autostrady między Kołem a Koninem (woj. WLKP) na wysokości Wyszyny pojawiają się zjawy. Kiedyś tam był cmentarz i kapliczka, i jak mi się wydaje (i forumowiczom z forum mojego miasta), słychać tam jakieś jęki i krzyki. Pewnego dnia tir na prostej drodze dachował, nikogo tam nie było tylko tir i prosta droga, mimo tego dachował, chodzą pogłoski że kierowca zauważył kolumnę ludzi (duchów) i chciał uniknąć kolizji. Niektórzy na tamtym odcinku drogi widzą matkę z dzieckiem.

Wiadomo też że gdy budowali zbezcześcili czyjeś groby i gdy burzono kapliczkę jakiś chłop normalnie porąbał krzyż i wrzucił go do pieca... I zlikwidowano tą kapliczkę zamiast ją przenieść w inne miejsce.

W tamtym miejscu dochodzi często do dziwnych wypadków... Nie wiedząc czemu, kierowcy trzeźwi,warunki dobre etc. Jak opisałem wyżej kierowca tira, trzeźwy, pusta droga. I co jest dziwne (wracając do tira) nie było nigdzie w pobliżu kierowcy, były podejrzenie że leży pod naczepą, jednak kiedy tą podnieśli nikogo tam nie było. (....może uciekł ze strachu??...)

Co wy o tym sądzicie ?

Nie jestem naocznym świadkiem ale dużo ludzi z forum (o nim mowa wyżej) mieszka niedaleko tego miejsca i mała część (jednak coś) przeżyła w tym miejscu przerażające chwile...

co Wy o tym sądzicie ?

[kris]

mozliwe ale bez fotek i filmikow ciezko w to uwierzyc, pewnie aliany wysylaja z marsa hologramy

[Ra3l]

Mówiłem że ja nie byłem naocznym świadkiem,
A co do filmików myślisz np. że kierowca wyżej wspomnianego tira miał w ręce aparat i czekał aż na drogę wejdzie kolumna ludzi (zjaw)? nie sądzę i sądzę iż Ty też nie.

Z forum o którym mówiłem wyżej był post treści podobnej do przedstawionej poniżej (innym słowem po prostu napisane prze zemnie spostrzeżenia jednego ze świadków).

Szliśmy z kolegami w nocy tamtym odcinkiem autostrady (skąd nie wiem ale wiem dokąd= domu) i usłyszeliśmy za plecami płacz dziecka odwróciliśmy się i było dziecko do niego podchodziła matka (zrobiłem zdjęcie) kiedy ta matka podeszła do dziecka zaczęli sunąć w naszą stronę gdy zobaczyliśmy że unoszą sie nad ziemią to w nogi i zaczęliśmy biec do domu, w domu chcąc obejrzeć fotkę na telefonie zobaczyłem że telefon jest wyłączony.:

Pisałem w 1 os. ponieważ było mi łatwiej,

Nie wiem czy to prawda czy wymysł jakiegoś małolata.

[Xoxo]

Jest wiele takich miejsc i takich historii, najczęściej wymyślonych. Ale wierzę Ci na słowo Dziwne, ze w teatrze Roma w Warszawie nie straszy

[lukasz9]

Moze i prawda ale trzeba wiecej konkretów.

Edytowała Tacita

[Ra3l]

Pytajcie.
Jeżeli będę wiedział (znajdę odpowiedz na moim miastowym forum" odpowiem.

[lukasz9]

Ile dokładnie było wypadków w tym miejscu?

[L&M]

Jest wiele takich miejsc i takich historii

UPIORNE POLSKIE DROGI



- Sparaliżowani strachem
- Ulubione miejsce duchów
- Diabelska autostrada 66
- Ostrzeżenie z zaświatów

- http://www.gwiazdy.com.pl/16_00/24.htm

[lukasz9]

Zgadzam sie to moze być prawda. Ale wiekszość to zwykłe bajki.

[MiszaAS]

A mi się wydaje, że to wymysły...Kierowca tego tira mógł być zmęczony i po prostu zasnąć za kierownicą, a uciekł z miejsca wypadku bo był w szoku czy coś...Człowiek po wypadku jest zdolny do wielu rzeczy, np widziałem kiedyś jak koleś jechał na motorze, uderzył w samochód poleciał na 2 metry w górę po czym upadł i jeszcze uciekał... A jeśli widzieli duchy...To halucynacje spowodowane zmęczeniem, sam kiedyś tego doznałem. Widziałem faceta który pcha ciężarówkę, spytałem się brata czy też to widzi, po czym się spojrzał na mnie i mnie wyśmiał... Myślał, że grzybki jadłem Także osobiście niezbyt wierzę w te opowieści

[Tiamat]

Jest mnostwo zjaw na A2, a takze na trasie E7, a ten pan z tira podejrzewam zaprosil jedna z tych zjaw do kabinki.

[MiszaAS]

Ta i wypili razem kawusie, po czym odlecieli w przestworza... Wybaczcie ale mam swoje racjonalne wyjaśnienie, i niezbyt wierzę w takie opowieści I sorki że zaśmiecam ten temat, wyrażając swoje sceptyczne teorie, ale brzydka pogoda jest za oknem i cały dzień spędzam na forum Pozdrawiam

[Ra3l]

Dokładnie nie wiem ile było w tamtym miejscu wypadków, ale wiem o tym że sporo, nikt raczej nie prowadzi statystyk i zapisek związanych z wypadkami w tamtym miejscu.

A co do waszych teorii.
Każdy może mieć własne odczucia związane z jakąś historią dla niektórych może być to kompletną brednią, dla innych że to mogło się wydarzyć a dla jeszcze innych że to na 100% duchy z bezczeszczonych grobów,


przeglądałem forum i natknąłem się na temat o tym samym miejscu i zdarzeniach:
http://www.paranorma...?showtopic=8870

[Czort]

hehehe i to jest właśnie to współczesne legendy świat się zmienia, styl życia sie zmienia, więc nikt już nie uwierzy w mrożące krew w żyłach opowieści o koniach z głowami noworodków Ludzie wymyślają nowe "wspóółczesne" bajki, tzw. miejskie legendy, by było co opowiadac podczas późnych, burzowych wieczorów

[zulugula]

Niekoniecznie na autostradzie muszą byc zjawy.Będąc w wojsku na warcie środek nocy lubiliśmy pogadać sobie z kolegą/po dwóch na warcie staliśmy/no właśnie o duchach,opowiedział historie jego kolegi też widział matke z dzieckiem w środku lasu na drodze normalnie przechodziła sobie na boso z jednej strony na drugą to dopiero włos się zjeżył...
istnieje też coś takiego jak duchy autostopowicze jest sporo owych filmików tu na forum,obejrzyjcie sobie "duch Teresy Hidalgo"

sayonara..

Edytowała Tacita