Skocz do zawartości


Informacje o poradniku

  • Dodany: 25.10.2012 - 18:27
  • Wyświetleń: 5461
  • Odnośnik do tematu na forum:
    http://www.paranormalne.pl/topic/25209-legendarne-humanoidy-5/

    Podyskutuj o tym artykule na forum
 


* * * * *
0 Ocen

Legendarne Humanoidy 5. - Dziwożona

Posted by dżek dnia 25.10.2012 - 18:27

Legendarne Humanoidy 5.
Dziwożona, Słowiańska Kobieta Demon


Wciąż moja saga wzbudza zainteresowanie więc publikuję kolejną część. Tym razem coś co jest znane z polskich legend i polskiej literatury. Wiele zagranicznych portali pozwala sobie publikować informacje na temat Mamuny. Dlatego więc i ja wam przybliżę kim jest ta kobieta.

Dziwożona - prasłowiański *diva żena, od dziwy 'dziki' i żona 'kobieta'; polski *dziwożona, dziwobaba, dziwo-baba, diwobaba, Dziwa Zona, dźivozona, dziwne zuny, dziwozonki, dzika baba, dziko baba - to bardzo niebezpieczny demon leśny zamieszkujący okolice akwenów – krzaki i zarośla w pobliżu rzek, strumieni czy jezior. Znane 'jezioro Dziwożon' pod Łopuszną w Karpatach. Domeną dziwożony było podmienianie dzieci – kradły matkom nowonarodzone maluchy, a na ich miejsce podrzucały swoje potomstwo, szpetne i niegrzeczne, określane mianem podrzutków lub odmieńców. Proceder ów odbywał się następująco: demon przez pewien czas obserwował położnicę i po narodzinach dziecka upatrywał sobie dogodny moment na jego porwanie; czasem stosował nawet przeróżne fortele, by wywabić matkę z domostwa.

Dołączona grafika


Mamunowy odmieniec wyróżniał się przede wszystkim specyficznym wyglądem – niekształtnie zbudowanym ciałem, nierzadko ułomnością fizyczną – oraz nieznośnym zachowaniem. Miał duży brzuch, zbyt wielką bądź małą głowę, cienkie ręce i nogi, owłosione ciało; przedwcześnie wyrzynały mu się zęby, wyrastały długie pazury. Podrzutka cechowała niezwykła złośliwość wobec otoczenia, strach przed matką, krzykliwość i niechęć do snu, jak również wyjątkowa żarłoczność. Pozostawiony sam w domu potrafił ogołocić spiżarnię ze wszystkiego, nie wyłączając gorzałki. Kiedy dorósł (co zdarzało się jednak bardzo rzadko, gdyż przeważnie umierał w wieku niemowlęcym) był ułomny, bełkotał zamiast mówić, miał nieufny stosunek do ludzi.

Dołączona grafika


Dziwożona przeważnie przybierała postać brzydkiej starej kobiety, o piersiach tak wielkich i długich, że bez większego trudu mogła je sobie zarzucić na plecy, o nadmiernie owłosionym, kosmatym ciele. Włosy miała długie i proste, a na głowie nosiła czerwoną czapeczkę z przypiętą doń gałązką paproci.
Do sposobów na zabezpieczenie się przed porywaczkami należało wiązanie na rączce niemowlęcia czerwonej wstążeczki, wkładanie mu na główkę takiejż czapeczki i chronienie jego buzi przed światłem księżyca. Matka nie powinna prać pieluszek po zachodzie słońca (prowokowało to demony); pod żadnym pozorem, ani na moment nie mogła pozostawiać dziecka bez opieki; natomiast podczas snu musiała być koniecznie obrócona twarzą w stronę niemowlęcia. Jednakowoż jeśli doszło już do podmienienia malca, żeby pozbyć się podrzutka należało wynieść go na śmietnik i wysmagać brzozową rózgą, na co mamuna zwabiona rozpaczliwymi wrzaskami swego potomka zabierała go, oddając ukradzione dziecko.

Dołączona grafika

Mamuną po śmierci stać się mogła stara panna, nieślubna matka, brzemienna kobieta zmarła przed porodem, akuszerka. Gdzieniegdzie wierzono również, że mamuny wylęgają się z dusz zabitych lub porzuconych nieślubnych dzieci. "Są to kobiety nadprzyrodzone, złośliwe, mają włos bardzo długi, rozpuszczony i prosty; piersi ich są tak wielkie, że je zamiast pralników używają, piorąc swoją bieliznę. Na głowie dla stroju noszą czerwoną czapeczkę, za pożywienie służyło im ziele, tak zwana słodyczka."


tłumaczenie i opracowanie: Dżekson
dla www.paranormalne.pl
na podstawie źródeł:
http://en.wikipedia....wiki/DziwoĹźona
http://beforeitsnews...male_Demon.html

Lucjan Siemieński, "Podania i legendy polskie, ruskie i litewskie"
BIBLIOGRAFIA Wanda Budziszewska, Z polskiego słownika gwarowego: dziwożona,
"Język Polski", 1990, nr 5;
Z. Nowak, Rodzanice i dzowożony, "Argumenty" 1977, nr 10
  • 0