Komentuj na forum
Dulce to małe, uśpione miasteczko na północy Nowego Meksyku, zamieszkane przez zaledwie 900 osób, 2130m n.p.m w rezerwacie indian Jicarilla. W miasteczku jest tylko jeden motel i kilka sklepów. Nie jest to miasteczko gospodarcze i nie tętni życiem, jednak odnosząc się do słów i raportów kilku osób, Dulce skrywa głęboko ciemny i straszny sekret. Sekret jest ukryty głęboko pod splątanymi zaroślami mesy Archuleta. Ten sekret - jak mawiają - to biogenetyczne laboratorium zaprojektowane do przeprowadzania koszmarnych eksperymentów na ludziach i zwierzętach. Laboratorium to wspólny projekt rządu i przedstawicieli obcej cywilizacji.
Stanowy oficer policji Nowego Meksyku - Gabe Valdez został wciągnięty w tajemnice Dulce kiedy został wezwany do sprawy zmutowanej krowy na pastwisku 13 mil na wschód od Dulce - na ranczo Manuala Gomeza. Gomez stracił cztery sztuki bydła w wyniku okaleczenia w latach 1976-1978, kiedy zespół badaczy włączając w to Toma Adamsa przybyłego z Paryża, badał miejsce gdzie znajdowała się okaleczona padlina.
Ciekawy jest eksperyment przeprowadzony 5 lipca 1978 roku przez Valdeza, Gomeza i emerytowanego naukowca Howarda Burgess. Wybrali oni około 120 sztuk bydła Gomeza i przeprowadzili je przez ciasny rękaw będący pod wpływem ultrafioletowego światła. Znaleziono dziwną substancję po prawej stronie karku, prawego ucha i prawej nogi tych zwierząt. Próbki tajemniczej substancji zostały usunięte. Cześć z nich poddano analizie. Laboratorium Kliniczne Schoenfelda przebadało próbki i wykryło znaczne ilości potasu i magnezu. Zawartość potasu 70-krotnie przekraczała dopuszczalne wartości.
Niektórzy badacze przypisują okaleczenia bydła obcej cywilizacji. Wielokrotnie widywano obiekty UFO nad Dulce. Z wielu obszarów docierały doniesienia o dziwnych światłach i tajemniczych powietrznych zjawiskach. W większości sytuacje te miały miejsce nad obszarami gdzie znajdowano potem okaleczone bydło.
Paul Bennewitz, wieloletni badacz zjawisk dziejących się na terenie Dulce badał m.in przypadki porwania Myrna Hansena z Nowego Meksyku oraz Crhsty Tilton z Oklahomy. Bennewitz był pod pilną obserwacją tajnych służb, które zainteresowały się jego działalnością. Wielokrotnie próbowano zdyskredytować jego badania i podawano fałszywe informacje na temat jego pracy. Wysiłki przyniosły zamierzony skutek. Obecnie opinia publiczna wierzy, że w Dulce nie dzieje się nic tajemniczego a tajna baza, w której mieliby pracować przedstawiciele obcej rasy wraz z ludźmi, wydaje się tylko dobrą opowieścią.
Christa Tilton z Oklahomy doniosła, że doświadczyła zjawiska utraconego czasu, w lipcu 1987 roku, kiedy została poddana abdukcji przez dwóch małych szarych obcych, którzy przetransportowali ją na pokładzie swojego statku do górzystego obszaru. Na miejscu Christa spotkała mężczyznę ubranego w wojskowy czerwony kombinezon. Kolejną rzeczą jaką pamięta to fakt, iż została zabrana do tunelu, przemieszczając się przy tym przez skomputeryzowane bramki kontrolne naszpikowane kamerami ochrony. Doniosła, że została zabrana pojazdem transportowym do innego obszaru gdzie musiała stanąć na urządzeniu podobnym do wagi, z twarzą skierowaną w kierunku komputerowego ekranu. Po tym jak komputer przyznał jej kartę identyfikacyjną, powiedziano jej, że znajduje się na obszarze POZIOMU PIERWSZEGO, z pośród siedmiu poziomów podziemnego kompleksu. Christa opisuje potem jak została zabrana na POZIOM PIĄTY, gdzie widziała pozaziemski statek i małych szarych obcych w pewnych obszarach tego poziomu - których mijała.
W jednym dużym pomieszczeniu Christa Tilton ujrzała skomputeryzowane wskaźniki umieszczone przy wielkich kontenerach i wielkich wysięgnikach zanurzonych w kontenerach. Zapamiętała odgłos brzęczenia i zapach formaliny. Christa jest zdania, że w kontenerach znajdował się rodzaj płynu, który był bezustannie mieszany. Nie pokazano jej jednak zawartości kontenerów. Christa wykonała szereg rysunków tego, co udało jej się zobaczyć podczas abdukcji.
Kontenery te są również zamieszczone w zestawie kontrowersyjnych dokumentów nazwanych "Dulce Papers" (Dokumenty z Dulce), które zostały rzekomo skradzione z podziemnego kompleksu w Dulce wraz z 30 czarno białymi zdjęciami i kasetą wideo. Tajemniczy oficer ochrony, który wyniósł dokumenty, ogłosił, że pracował w Dulce przed 1979 rokiem.
Pod koniec 1979 roku, Thomas C. - oficer ochrony - nie był w stanie dłużej radzić sobie z niezwykłą rzeczywistością jakiej musiał stawiać czoła każdego dnia. Jako oficer ochrony wysokiego poziomu w zjednoczonym ludzko-obcym podziemnym obiekcie blisko Dulce, Thomas C. widział rzeczy przerażające i straszne. Po wielu wewnętrznych konfliktach, zdecydował się on na opuszczenie ośrodka i zabranie ze sobą kilku różnych przedmiotów.
Przy użyciu małego aparatu, wykonał on ponad 30 zdjęć miejsc wewnątrz wielopoziomowego obiektu. Zebrał także dokumenty i wykradł kasetę wideo ochrony z centrum kontroli, na której rejestrowane były obrazy z innych kamer przedstawiające korytarze, laboratoria, obcych i personel rządowy. Thomas C. wyłączył następnie system alarmowy w jednym z ponad 100 wyjść na powierzchnię i opuścił ośrodek wraz ze zdjęciami, kasetą wideo i dokumentami. Oryginały zostały ukryte po tym jak zostało wykonanych pięć zestawów kopii.
Thomas był gotowy ukryć się, jednak kiedy powrócił do domu aby zabrać żonę i młodszego syna, zobaczył vana i agentów rządowych. Jego żona i dziecko zostało porwane. Thomas został zdradzony przez K. Lomas'a (współpracownika). Agenci zażądali aby Thomas zwrócił to co zabrał z bazy jeżeli chce odzyskać żonę i syna. Kiedy dla Thomasa stało się jasne, że jego rodzina mogła już zostać wykorzystana w eksperymentach biologicznych i na pewno nie wróci cała i zdrowa, postanowił uciec.
Thomas mający teraz ponad 50 lat, w momencie kiedy miał niecałe 30 lat brał udział w ściśle tajnym szkoleniu w fotografii w podziemnym ośrodku w Wirginii Zachodniej. Przez siedem lat pracował w bazie lotniczej jako fotograf materiałów ściśle tajnych. W 1971 roku odszedł i zaczął pracować dla Rand Corp. w Santa Monica, Kalifornia. W 1977 roku został przeniesiony do Dulce. Kupił dom w Santa Fe w Nowym Meksyku i pracował od poniedziałku do piątku. Dojeżdżał do pracy za pomocą podziemnego systemu komunikacji.
W tym czasie, podobny badacz pracował w ochronie w Santa Fe i prywatnie badał fenomen UFO, okaleczenia bydła, grupy Masonów i Wicca w tym obszarze. Thomas miał bliskiego przyjaciela, który zjawił się w Santa Fe w 1979 roku aby odwiedzić zarówno Thomasa jak i niezależnego badacza. Oglądnął zdjęcia, kasetę wideo i dokumenty zabrane z Dulce. Wykonaliśmy rysunki, wszystko to zostało puszczone w obieg wśród społeczności badającej fenomen UFO - jako "Papiery Dulce"
Thomas utrzymuje, że w Dulce było ponad 18000 małych Szaraków. Mówi także, że widział gadzich humanoidów - reptilian. Jego kolega stanął twarzą w twarz z wysokim na 6 stóp Reptoidem, który zmaterializował się w jego domu. Reptoid okazał swoje zainteresowanie mapami badań Nowego Meksyku i Kolorado, które znajdowały się na ścianie. Mapy te zawierały mnóstwo zakreśleń markerem oraz pinezek oznaczających miejsca okaleczeń bydła, jaskinie, miejsca wysokiej działalności UFO, miejsca uprowadzeń, starożytne ruiny i prawdopodobne podziemne bazy obcych.
Wielopoziomowy ośrodek w Dulce posiada centralny HUB, który jest kontrolowany przez podstawową ochronę. Poziom bezpieczeństwa wzrasta wraz ze schodzeniem do niższych poziomów. Thomas miał 7 poziom pozwolenia ULTRA. Widział siedem poziomów w bazie, choć tych mogło być więcej. Większość obcych przypuszczalnie znajduje się na poziomach 5, 6, 7 - z czego na poziomie 5 znajdują się kwatery obcych. Jedyny "drogowskaz" w języku angielskim znajdował się nad stacją transportową prowadzącą do "Los Alamos". Połączenia prowadzą od Dulce w kierunku Arizony, do podziemnej bazy pod obszarem Strefy 51 w Nevadzie. System transportowy prowadzi do i od Dulce w kierunku obiektów pod Taos, Datil, Colorado Springs, Creed, Sandia, Carlsbad. To wszystko okazuje się być ogromną siecią połączeń pod Stanami Zjednoczonymi rozciągającą się w postaci globalnego systemu tuneli i podziemnych miast.
W bazie Dulce większość znaków na drzwiach i w korytarzach jest w obcym języku i w symbolicznym języku uniwersalnym rozumianym przez ludzi o obcych. Thomas stwierdził, że po drugim poziomie każdy jest ważony nago, po czym otrzymuje uniform. Goście otrzymują szaro białe uniformy - kombinezony z zamkiem błyskawicznym. Waga osoby wpisywana jest na komputerową kartę ID. każdego dnia. Każda zmiana w wadze jest notowana. Jeśli przekroczy 3 funty (1,3kg) osoba taka musi przejść przez fizyczny egzamin i zostać prześwietlona promieniami rentgena.
Wagi są umieszczone z przodu wszystkich wrażliwych obszarów i są wbudowane w podłogę blisko wejść i paneli kontrolnych drzwi. Każda osoba wkłada kartę ID do szczeliny drzwi a następnie wpisuje kod cyfrowy na klawiaturze. Waga osoby i kod muszą pasować do zapisów z karty inaczej drzwi nie otworzą się. Jakakolwiek niezgodność sprowadza na miejsce ochronę. Nikomu nie wolno niczego wnosić do wrażliwych obszarów. Wszystkie towary są umieszczane na przenośniku taśmowym i prześwietlane rentgenem. Taka sama procedura obowiązuje w przypadku opuszczania szczególnie wrażliwych obszarów.
Wszystkie windy są obsługiwane w sposób magnetyczny, nie mają żadnych kabli dźwigowych. Magnetyczny system znajduje się wewnątrz ścian windy, nie ma tam żadnych normalnych systemów elektrycznych. Wszystko jest kontrolowane za pomocą zaawansowanego magnetyzmu, włączając w to oświetlenie. Nie ma żadnych żarówek, a tunele są oświetlane przez jednostki fosforowe - o dużej emisji światła. Niektóre głębokie tunele używają formy fosforowego pięciotlenku do tymczasowego oświetlania obszaru. Obcy nie zbliżają się do takich miejsc z nieznanych powodów.
Poziom 1 zawiera garaż dla pojazdów ulicznych. Poziom 2 zawiera garaż dla pociągów, wahadłowców, potężnych maszyn drążących tunele. Badania na poziomie 4 dotyczą ludzkiej aury, telepatii, hipnozy i snów. Thomas mówi, że oni wiedzą jak rozdzielić bioplazmatyczne ciało od ciała fizycznego aby umieścić "obcy byt" - obcą macierz życia - wewnątrz ludzkiego ciała - po usunięciu "duszy" - ludzkiej macierzy życia.
Poziom 6 jest nieoficjalnie nazywany "Salą koszmarów". Zawiera genetyczne laboratoria, gdzie przeprowadzane są eksperymenty na rybach, fokach, ptakach i myszach - które to są poddawane ogromnym zmianom w porównaniu do ich oryginalnych form. Znajdują się tam wielorękie i wielonogie ludzkie formy, a także kilkanaście klatek i kadzi humanoidalnych nietoperzy wysokich na ponad 2 metry. Obcy nauczyli ludzi wielu zagadnień związanych z genetyką, rzeczy zarówno przydatnych jak i niebezpiecznych.
Główne rządowe organizacje włączyły się w rozplanowywanie genetyki człowieka - tak zwany projekt genów - włączając w to Departament Energii, Narodowy Instytut Zdrowia, Narodową Fundację Naukową, Instytut Medyczny Howarda Huges'a i oczywiście Podziemne Laboratoria Dulce prowadzone przez DOE. Thomas ujawnił, że szefem genetycznych eksperymentów w Los Alamos i Dulce jest Larry Deaven.
Według Thomasa, obcy obojnaczy reproduktor jest zdolny do partenogenezy (dzieworództwo). W Dulce powszechną formą reprodukcji jest wielozarodkowość. Każdy embrion może i dzieli się na 6 do 9 indywidualnych tworów (rodzeństw). Niezbędny środek odżywczy dla rozwijających się tworów zwykle zawiera olazmę, deoxyhemoglobinę, albuminy, lizozymy, kationy, owodniowy płyn. Termin "gen" jest używany aby opisać całość unikalnych chromosomów szczególnego organizmu, w odróżnieniu od genotypu, który jest informacją zawartą wewnątrz tych chromosomów. Ludzkie geny są przypisywane do określonych chromosomów. To jest ambitny projekt, który zajmie lata i pochłonie wiele mocy obliczeniowej współczesnych komputerów.
Czy obca i ludzka BIO-TECHNOLOGIA jest używana aby nas wykarmić i nam służyć, czy jest raczej używana aby nas kontrolować i zdominować? Dlaczego porwani przez UFO zostali użyci w eksperymentach genetycznych? Tak było, kiedy Thomas spotkał ludzi w klatkach na 7 poziomie kompleksu Dulce - wtedy to co zobaczył przechyliło szalę jego wytrzymałości psychicznej. Rząd po rzędzie, tysiące ludzi, krzyżówki genetyczne z udziałem ludzi, ludzkie płody, wszystko to trzymane w zamrożeniu. Thomas mówi: "Często spotykałem ludzi w klatkach, zwykle oszołomionych lub poddanych działaniu narkotyków. Czasem jednak płakali oni i błagali o pomoc. Powiedziano nam, że Ci ludzie są beznadziejnie obłąkani i włączeni do pewnego medycznego testu, który miał im pomóc wyleczyć chorobę. Powiedziano nam to aby już nigdy więcej z nimi nie rozmawiać. Na początku wierzyliśmy w te historie. Finalnie w 1978 roku mała grupa pracowników odkryła prawdę. Wtedy zaczęła się wojna Dulce.
Opracowanie i tłumaczenie: Eurycide
Paranormalne.pl
źródło: http://www.subversiv....com/Dulce.html