Tajemniczy drapieżnik w Nambii
ONGWEDIVA - Nieznane stworzenia, które rzekomo wysysały krew albo też pożerały całkiem zwierzęta gospodarcze.
Sprawą zaniepokoili się miejscowi farmerzy, następstwem czego wszczęto polowanie na te dziwne istoty w Onheleiwa, Oidiva i Oikango z Ongwediva.
Ponad 20 kóz zostało zabitych w Onheleiwa i wsi Oidiva, brak natomiast dokładnych informacji przedstawiających liczbę martwych zwierząt w Oikango. gdzie sytuacja jest stosunkowo gorsza.
Mieszkańcy są przekonani, że te dziwne istoty mają jakiś związek z czarną magią. A za ich właścicieli uważają starszego mężczyznę z miasta Onheleiwa, jak i jego siostrę.
Rzecznik policji, Christina Fonsech powiedziała iż policję wezwano w ubiegłym tygodniu do Onheleiwa, policji nie udało się schwytać stworzenia jednak funkcjonariusze odnaleźli nietypowe odciski łap.
Według niej odciski łap tego stworzenia są większe od odcisków psich łap, co uniemożliwia policji identyfikacje tego stworzenia.
"Staraliśmy się podążać za śladami pozostawionymi przez to coś, aż do miejsca gdzie się urywały. Nie potrafimy wyjaśnić dlaczego, wygląda to mniej więcej tak jakby zwierzę to zaczęło się na coś wspinać. Co dziwniejsze ślady kończą się na otwartym terenie, gdzie nie ma żadnych drzew."
Dziwne zwierzę nie oszczędziło farmy Olivi Shikongo, pozostawiając przy życiu tylko dwie młode kozy.
Według Shikango całe zajście miało miejsce 3 lipca, wtedy to 5 jej kóz padło ofiarą dziwnej bestii. Choć Olivia nie widziała bestii na własne oczy, mówi nam o niej bardzo wiele poprzez pobojowisko jakie zostawiła. Wszędzie były ślady kozich kopyt oraz pozostałości zwierząt. Z kolei inne kozły miały albo rozcięte żołądki, albo nie posiadały już jelit i wątroby.
"Ostatniej środy całe zajście powtórzyło się. Gdy usłyszałam hałas jaki czyniły przestraszone kozy, zaczęłam krzyczeć. Wydaję się, że zwierzę nie mogło zabić wszystkich kóz, większość z nich drapieżnik zdołał tylko ugryźć. Kolejny atak był nad ranem, zwierzę zastało już tylko trzy kozy i jednego pokaźnych rozmiarów kozła, który to nie zamierzał oddać swojego życia tak łatwo. Z pobojowiska dało się wyczytać iż zwierzę stoczyło walkę o swe życie... Gdy rano weszłam do zagrody nie było już żadnego śladu po wszystkich pięciu kozłach, które znajdowały się ubiegłej nocy w tej zagrodzie" tłumaczy Olivia.
Według niej, gdyby sprawa dotknęła też innych osadników, mogli by oni odszukać te dziwne stworzenie po pozostawionych przez nie odciskach łap. Martwe kozy Shikango, sprawiły iż zbrodnia "poszukiwanych" wyszła na światło dzienne.
Shikango za sprawą tajemniczych stworzeń, straciła 11 kóz na przestrzeni dwóch nocy.
"Zostały mi już tylko dwie małe kozy, które w obawie przed tym czymś trzymam w domu"
Kolejny mieszkaniec wioski, który również stracił kozy z powodu tego stworzenia, stwierdził iż widział zwierzę w swojej zagrodzie. Gdy wszedł do zagrody, po tym jak usłyszał swe przestraszone kozy.
Jego zdaniem nie jest to pojedynczy drapieżnik, a grupa składająca się z czterech dziwnych stworzeń. Kiedy wszedł do zagrody widział sylwetki czterech dziwnych zwierząt, jednakże te uciekły gdy go dostrzegły.
Mieszkańcy wioski twierdzą, iż uda im się odnaleźć te dziwne stworzenia. W wiosce panuję pogłoska, iż stworzenia te przypominają tygrysy. Chociaż mieszkańcy boją się o własne życie, władze zapewniają iż istoty te nie atakują ludzi.
"Kiedy spotkasz je w nocy, po prostu przysiądź z boku drogi i poczekaj aż przejdą" mówi starszy mieszkaniec wioski.
Źródło: http://www.newera.co...?articleid=5628
Tłumaczenie: Makbet